Wystarczy, że masz nóż. Albo taczkę. I rzecz jasna kluczowe wyposażenie: chęć do pracy. Stajesz się przedsiębiorcą. Masz zajęcie. Coś zarobisz. Bo tu, w gwarze i harmidrze, pod chmurą wirujących i pokrzykujących mew zarobić próbuje każdy.
Targ rybny w Tanji
Odpowiedz